14 maja 2018 r. grupa trzydziestu ośmiu uczniów klas V i VI wraz z trójką opiekunów wyruszyła na Zieloną Szkołę „Pięć dni w Zawoi”. Zanim jednak dotarliśmy na miejsce, organizatorzy zaplanowali dla nas zwiedzanie Zawojskiego Safari – Parku Czarnego Daniela. Szybko okazało się, że Ci, którzy byli tu wcześniej doskonale pamiętają Przemka – niebezpiecznego zwierzaka, który nerwowo obserwował nas zza kilku zagród. Pozostałe, mniejsze lub większe zwierzątka były zdecydowanie przyjaźniej nastawione dla odwiedzających, i … karmiących je wycieczkowiczów. Nie był to jednak koniec atrakcji pierwszego dnia pobytu, ponieważ wkrótce po obiedzie energiczny spacer adaptacyjny częściowo w deszczu dał nam przedsmak tego, co miało się dziać w najbliższych dniach…

Drugiego dnia pobytu aura okazała się dla nas łaskawsza i przy niewielkim zachmurzeniu udaliśmy się na szlak prowadzący na Halę Barankową. Mniej więcej w połowie trasy podziwialiśmy panoramę Zawoi oraz Babią Górę, na której leżał jeszcze prawdziwy śnieg (15 maja!). Zmęczeni, ale szczęśliwi dotarliśmy do celu i po skosztowaniu prawdziwych oscypków odpoczywaliśmy wśród dzikiej przyrody. Mimo wyczerpującej wyprawy tego dnia odbyły się dwa spotkania warsztatowe: malowania na szkle i szycia pluszaków z filcu. Zgodnie z naszymi przewidywaniami uczniowie wykazali się ogromną kreatywnością i piękne, własnoręcznie wykonane pamiątki przywieźli do Białobrzegów.

Trzeciego dnia również maszerowaliśmy kilka kilometrów, tym razem do Babiogórskiego Parku Narodowego i Skansenu Budownictwa Babiogórskiego. Trudno było oprzeć się wrażeniu, że czas się tutaj zatrzymał, i w tych pięknych okolicznościach przyrody spędziliśmy kilka godzin poznając dzieje tego regionu. Mimo zmęczenia uczestnikom nie zabrakło energii na ruch i zabawy na świeżym powietrzu oraz warsztaty wykonywania figurek z siana, ognisko z pieczeniem kiełbasek oraz dyskoteki.

Czwartego dnia odbyło się szukanie skarbu – gra terenowa, wymagająca sprytu, strategicznego myślenia i przede wszystkim współpracy, od której zależała wygrana. A tuż po obiedzie czekało nas spotkanie z bardzo elokwentnymi góralami, którzy bardzo obrazowo przedstawili nam zarówno historię, jak i zwyczaje i legendy regionu w „Królową Beskidu”, czyli Babią Górą w roli głównej. A wieczorem mieliśmy okazję zobaczyć pokaz rzeźbienia w drewnie oraz pomalować wcześniej wyrzeźbione ptaszki beskidzkie, które dołączyły do zbioru naszych pamiątek.

Piątego dnia pożegnaliśmy ośrodek pełen uroczych zakątków i wyruszyliśmy w drogę powrotną do domu. Oczywiście z przystankiem na jedzonko w ulubionej sieciówce naszych podopiecznych :-) Znacznie bogatsi w bezcenne doświadczenia wróciliśmy do domów.

Zieloną Szkołę zorganizowała p. Dominika Cisek, opiekunami były p. Joanna Cebula, p. Katarzyna Leś i niżej podpisana

Anna Kuta-Mach